tag:blogger.com,1999:blog-3057354.post5228002022961613864..comments2023-03-25T15:10:21.583+01:00Comments on Dom nad jeziorem: Kuchnia polska dla średnio zaawansowanychMichałhttp://www.blogger.com/profile/03035691162099955592noreply@blogger.comBlogger3125tag:blogger.com,1999:blog-3057354.post-62499859253285720422020-03-01T13:30:04.929+01:002020-03-01T13:30:04.929+01:00Bardzo ciekawy wpis. Pozdrawiam serdecznie.Bardzo ciekawy wpis. Pozdrawiam serdecznie.Monika Zawadzkahttps://www.blogger.com/profile/15403336157527432519noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3057354.post-77386564311598613802011-03-20T00:45:16.148+01:002011-03-20T00:45:16.148+01:00Z zamyślenia wyrwał mnie niepohamowany, głośny śmi...Z zamyślenia wyrwał mnie niepohamowany, głośny śmiech siedzącego obok z laptopem na kolanach T. „Boyozorki żeleńskie w absyncie!” wykrztusił z trudem. Po chwili oboje robiliśmy coś, co zdaje się nazywa się ROTFL. Dziękuję!vierabluhttps://www.blogger.com/profile/05899200336690058826noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3057354.post-89857959095685492182011-01-31T23:44:01.459+01:002011-01-31T23:44:01.459+01:00Rozumiem intencje. Podziwiam wykonanie. Ale (mimo ...Rozumiem intencje. Podziwiam wykonanie. Ale (mimo to) podzielę się smutną refleksją, prawdopodobnie od rzeczy. Przebywając chwilowo na Wybrzeżu Bałtyckiem, skonfrontowany jestem nie tylko z suboptymalną pogodą, lecz również z lokalnymi jadłospisami (ozdobionymi <i>zawsze</i> napisem <b>menu</b>, a zawierającymi słowa w języku bliżej nie zidentyfikowanym. Przypominającym mi różne znane języki, ale mimo to, prawda, hm. Ja już pomijam Rostbeaf (autentyk!, Kebab prowansalski, Sałatkę Milano z serem Feta, Tiramizu - ja protestuję przeciw Caffee po wiedeńsku. Kelnerka, zapytana co za specjał ukrywa się pod tym kryptonimem, powiedziała, że to "takie latte" tylko z dodatkiem czekolady.vvedenskyhttps://www.blogger.com/profile/18281262835655248554noreply@blogger.com