wtorek, 18 sierpnia 2020

Uroki dawnej prasy (11)

z Konstantynopola d. 26. Grud,

Polski graf Ogiński wyiechał tu ztąd po ośmiomiesięczney tu bytności, maiąc wprzod rozmaite konferencye z francuzkiem ministrem i iedne konferencyą z Dragomanem porty. Posłowie Moskiewski i Cesarski nie mogąc bydź oboiętni na iego tu przytomność donieśli natychmiast swoim dworom o odieździe grafa Ogińskiego, który podług pewnych wiadomości do Paryża udaie się.

od Wisły, d. 26. Stycz.

Król Polski ma stanąć dnia 6 lutego w Petersburgu i mieszkać będzie w pięknym pałacu Orłow, który powiększey części z marmuru budowany iest. Powiadaią, że krótko tam zabawi się. Mówią iż znaiduie się wiele Polaków w St. Petersburgu którzy na przybycie Króla czekaią.

Wiadomości z Petersburga donoszą, iż Kościuszko ofiarowanych mu przez Cesarza 1500 gospodarzy i roczney pensyi 6000 rublów nieprzyiął, ale przyiął tylko dane mu pieniądze na podróż.

od granic Moskiewskich, d. 26. Stycz.

Bywszy polski marszałek koronny Graf Moszyński okradziony został w swoim Domu w Wiedniu, którego w nocy zbroini naszli rabusie. W samych kleynotach uczynili mu szkody na 60,000 dukatów, oprócz pieniędzy gotowych. Iest to rzecz zastanowienia godna, iż temu grafowi iuż po drugi raz udaie się uniknąć śmierci, bo w roku 1793 w Warszawie wyprowadzony był iuż na plac śmierci, i tylko nawałnica wielka, która rozpędziła pospółstwo dała sposobność prezydentowi Zakrzewskiemu ratowania marszałka koronnego.

z Wiednia, d. 28. Stycz.

Z Rzymu piszą, iż Papież prosił przez awego nuncyusza w Madrycie dworu hiszpańskiego, aby za swoim pośrednictwem wyrobił mu pokoy u Francuzów, lecz otrzymał wcale niespodziewaną odpowiedź od niego, to iest, że wcale mieszać się niechce  do interessów dworu Rzymskiego.

od granic Włoskich, d. 25. Stycz.

Wiadomości o klęskach armii Włoskiey Cesarskiey potwierdzaią się niestetyż!

z Sztokholmu, d. 27. Stycz.

Wczoray wieczorem przybył tu z Petersburga uwolniony ze swoiey niewoli sławny Polski generał Kościuszko, iadąc przez Finlandyią. Zdrowie iego iest bardzo nadwerężone. Ten wielki bochatyr nim wyiechał z Petersburga otrzymał od Cesarzowey bardzo bogaty upominek na pamiątkę.

[Gazeta Południowo-Pruska 1797.02.15 Nr 13]