piątek, 28 sierpnia 2020

Uroki dawnej prasy (21)

z Lwowa, d. 11. Marca

Wielu woiażerów powiadaią, że Subow sprawuiąc interessa rządowe za życia Imperatorowey, samowładnie a po części i despotycznie postępował sobie. Niepozwolił on nigdy żadnemu człowiekowi przystąpić do Czarowey, który nie był ubrany podług pewney przepisaney formy. Ale teraz uchylono to iest wszystko, i każdemu poddanemu w iakieykolwiek bądź odzieży przyznane iest prawo mówienia ze swoim Monarchą.

Rozgłoszona tu po kilka razy wiadomość, że teraznieyszy nowy Cesarz moskiewski iuż nie żyie, zdaie się tylko bydź pogłoską, maiącą za fundament przyczynę nieukontentowania magnatów, których powaga podczas iego rządu bardzo obostrzona iest. Bo ta sama okoliczność, iż każdemu wolno osobiście przełożyć swoie proźby Monarsze, wkłada na wielkich Panów nadto wielki hamulec, co ich samowładnościom zakłada tamę, i przywraca małym prawo bydź znowu człowiekiem.

z Hamburga, d. 23. Marca

Wiadomość o spisku ułożonym na życie Imperatora Moskiewskiego nie ma żadnego fundamentu prawdy.

z Londynu d. 6. Marca

Jakożkolwiek wylądowanie Francuzkich galerowych więźniów w Xiestwie Wallii małą się rzeczą zdawało, pociągnęło iednak za sobą przykre bardzo wypadki, gdyż pierwsza o tym pogłoska sprawuiąc postrach w umyśle ludu po całey Anglii wpływ wielki miała do smutnego losu banku Londyńskiego do czego także przyczyniła się pożyczka, którą minister chciał od nieiakiego czasu zaciągnąć, przez co papiery bankowe wiele w swym kredycie utraciły, i powszechnie utrzymywano; że się bank głośno przeciw dalszemu prowadzeniu woyny oświadczył.

[Gazeta Południowo-Pruska 1797.04.01 Nr 26]