W częściach pięciu. A to w części pierwszej, w której wyjaśnione gdzie i po co, a także przedandaluzyjskie początki opisane. W części drugiej, w której zalety północnej Andaluzji wyszczególnione zostały. W części trzeciej, która traktuje o oczywistych i nieoczywistych urokach Kordoby i Granady. Część czwarta, monotematyczna, Sewilli jest poświęcona. I wreszcie część piąta, w której wszystko inne, a także uwagi od żołądka i serca pisane.
Zdjęcia też tu będą, o: tutaj i tutaj. Na razie jedno na zachętę.