z Grodna d. 25. Maia.
Wczoray przybył tu Imperator w samo prawie południe, uprzedziwszy godziną czas wszystkim naznaczony. Wiazd iego nie miał żadney wystawności, zwłaszcza gdy ta była zabroniona.
Imperator po obiedzie dawał audyencyą obywatelom. Prezentowani przez Xcia Repnina przystępowali poiedyńczo do ucałowania ręki, którą każdemu bez excepcyi podawszy, każdego znowu bez excepcyi ucałował w twarz. Po tym prezentowane było duchowieństwo,a po nim magistrat. Wszyscy doznali podobnych w przyieciu i ucałowaniu względów. Dziś rano o godzinie 6tey wyiechał ztąd do Wilna, odprawiwszy wprzód rewią stoiącego tu pułku generała-maiora Merlina z którego był kontent. Maiorowi kommenderuiącemu darował szpadę i pocałował go przy oddaniu.(*)
Obwieszczenie.
Król Jegomość Pruski Pan nasz miłościwy administracyą tytuniów i tabaki przed kilku lat uchyloną na nowo ustanowić, a przy tym rozkazać raczył, ażeby wprowadzenie wszelkich zagranicznych tytuniów i tabaki fabrykowaney do kraiow iemu podległych, gdzie administracya będzie, od publikacyi ninieyszey ustało. Zatym publiczności to podaiemy do wiadomości i zakazuiemy, żeby nikt tytuniów lub tabaki zagraniczne do tuteyszego kraiu nie przywiózł pod karą konfiskaty, z którey połowa iedna zawsze przypadnie delatorowi. Dan w Poznaniu, dnia 3. Czerwca roku1797. Kamera Królewska Woyskowa i Ekonomiczna w Prussach-Połud. Poznańska.
[Gazeta Południowo-Pruska 1797.06.10 Nr 46]
--
(*) strasznie był całuśny ten Paweł I