niedziela, 31 stycznia 2021

Uroki dawnej prasy (176)

 z Paryża d. 19. Września.

Kair naywiększym iest w świecie miastem, ale go iednak nie należy porównywać z naszemi europeyskiemi głównemi miastami, gdyż nie ma ani regularnych ulic, wielkich placów, ani pięknych budynków. Ulice są ciasne, nie brukowane i niezdrowe dla wielkiego kurzu. Na domach znayduią się płaskie dachy okryte drzewami owocowemi, na których pospolicie kobiety przebywaią, i tylko od publicznych obwieścicielów widziane bydź mogą, którzy z małych wieżów lud na nabożeństwo zwołuią.

W Kairze liczą do 300. meczetów, ozdobionych wielu małymi wieżami, z których 5. razy co dzień lud na nabożeństwo zwołuią. Turcy nie cierpią dzwonów.

Zamek w  Kairze leży na przykrey skale, otoczony iest grubemi murami. Przed wynalezieniem prochu był bardzo mocnym, lecz dziś w dwóch godzinach opanowanym bydź może. W tym zamku znayduie się mieszkanie Baszy, sala Dywanu, mennica, fabryka kobierców i sławna studnia Józefa.

W okolicy miasta znayduie się wiele ogrodów, dworców i próżnych placów. Liczba mieszkańców podług Barona Tott wynosi 700,000, a podług Volneia tylko 200,000. Widać tam wiele ślepych ludzi, czego tamteysza klima, nieochędożność Egypcyan i ich żywność przyczyną bydź ma. Wezbranie Nilu trwa od Czerwca aż do Sierpnia a czasem i do połowy Września; w tym czasie Egypt podobny iest do obszernego morza, na którym miasta pływaią.

Buonaparte musiał więc do Alexandryi wkroczyć, gdy Nil wzbierać zaczął, i stanąć w Kairze, gdy woda naywyżey wezbrała. Do ostatniego miasta musiał się na statkach przeprawiać i walczyć; także musi około pyramidów na statkach maszerować, ieżeli daley idzie. Towarzyszący mu Francuzi używać będą nayprzyiemnieyszey wiosny wtenczas, gdy nam zima dokuczać będzie, albowiem Nil po porównaniu dnia z nocą upadać zaczyna i za 2. miesiące do koryta swego się wróci.

Rozmaite wiadomości

W Litwie i Gallicyi powietrze morowe wywiera ciągle swóy iad. Chorych napada okropny głód, który zaspokoiaiąc padaią ofiarą śmierci. Woyska rossyiskie zapalaią całe miasta i wsie, wypędzaiąc mieszkańców powiększey części obnażonych do borów. Woyska rossyiskie nic nie zważaią iednak na zarazę i maszeruią daley. Przez kordon austryacki nikogo nie przepuszczaią. Także liczne trzody szarańczy pustoszą Wołoszczyznę, przybliżaiąc się iuż do granic Siedmiogrodzkich.

[Gazeta Południowo-Pruska 1798.10.06 Nr 80]

sobota, 30 stycznia 2021

Uroki dawnej prasy (175)

 z Paryża d. 18. Wrześ.

Nasze okręty zniszczone zostały pod Alexandryą. Lękamy się, aby to nieszczęśliwe zdarzenie, nadto prawdziwe, nie oddaliło nadziei pokoiu. Mamy wielką przyczynę do wierzenia, że woyna nastąpi. 

Okręt Wilhelm Tell ratuiąc się ucieczką po pokonaniu floty Tulońskiey, przywiózł okropną wiadomość o klęsce naszey do Malty. Inny także okręt schronił się przed ściganiem nieprzyiaciela, ale niewiadomo gdzie? Pewne iest, że admirał Bruyers z wielu zasłużonymi i biegłymi oficyerami marynarki zginął podczas batalii. Wszyscy iednak marynarze, oficyerowie i maytkowie dali dowody nieustraszonego męstwa. Można ich pokonać przewyższaiącą siłą, ale nigdy nie można ich upodlić. Lubo ta strata martwi niezmiernie każdego Francuza, pewnym iednak iest zaręczeniem, że wyprawa do Egyptu i Indyów udaie się, co Anglii dokuczaiący cios zadać musi. Egypt kosztuie 15 do 16 liniowych okrętów, to iest 15 do 16 milionów, ale on daleko więcey zysku przyniesie.

Jeden list prywatny z Livorno donosi: Okręt przybyły w tym momencie z Alexandryi przywiózł wiadomość, że Buonaparte armię Beiów na głowę poraził, lecz ta tak to wszystkie azyatyckie woyska czynić zwykły, za swoią klęskęna niewinnych mściła się, gdzie tylko przyszła chrześcijan i żydów mordowała i domy rabowała,na koniec po całym kraiu rosproszywszy się, popełnia ciągłe morderstwa i rabunki w małych oddziałach.

z Austryi d. 19. Września

Z Konstantynopola przyszła ważna wiadomość, że Wielki Wezyr i Mufty zruceni zostali z swoich urzendow za to, iż się nie dosyć czynnemi i gorliwemi w teraźnieyszych okolicznościach okazali.

O wrażeniu, iakie w tym mieście wyprawa Francuzów do Egyptu uczyniła donoszą ostatnie wiadomości ieszcze co następuie: „Z zadziwieniem czytano tu deklaracyą sprawuiącego interesa francuzkie, obywatela Ruffina podaną przez iego pierwszego Dragomana rozmaitym tuteyszym minitrom.Ta była w tkliwych wyrazach napisana, usiłuiąc nakłonić przez czułe przełożenia ministrów sprzymierzonych z Francyą potencyów, aby się za nim do Porty wstawili, żeby nie był źle traktowany, albo do siedmiu wieżów wtrącony. Zgoła z niey okazuie się, iż obywateł Ruffin przeciwności takiego gatunku cale niespodziewał się.″

Poseł batawskiey Rzeczypospolitey interessował się nader gorliwie za obywatelem Ruffin, oświadczał się za nim śmiało i tkliwie, ale Reiseffendy radził mu, żeby raczey spokoynym był, ieżeli się sam na nieprzyiemne przypadki wystawić nie chce.

Także Hiszpański minister używał wszelkich środków do uspokoienia Turków, staraiąc się wmówić w nich, że Francuzka Rzplita zapewne nie miała żadnych zamiarów nieprzyiacielskich przeciwko Porcie, ale tylko przeciwko swym nieprzyiaciołom, Beiom Egypskim. Lecz Reiseffendy nie był podobno kontent z takowego przełożenia, odpowiadaiąc, że Francya nie miała żadnego prawa do napaści na państwo Tureckie, i że tylko samey Porcie przystoi ukarać osoby i Beiow, na których rozgniewana iest. Francuzcy generałowie nie mieli prawa do zaszczepienia chorągwi swego narodu w kraiu Wielkiego Sułtana, a to ieszcze wśród pokoiu i nayuroczystszego zapewnienia, że miedzy Sułtanem Wielkim i francuzkim Dyrektoryatem dobra harmonia i nienaruszonaprzyiaźń panuie. Na koniec Porta nie obraziła Francyi i nie dała iey przyczyny do żadnych nieprzyiacielskich kroków.

z Brynny d. 22. Września.

Listy z Neapolu datowane dnia 4. t.m. donoszą, że 4 fregaty angielskie ustawicznie około wyspy Malty krążą, zabieraiąc wszystkie okręty usiłuiące zawiiać do Sycylii po żywność. To ośmieliło tak Maltańczyków do buntu, iż 4 nayznacznieysze familie z wielką liczbą wspólników opanowały twierdze na górach panuiących nad miastem, tak dalece, iż teraz iest podobieństwo, że Malta przez Anglików zupełnie opanowaną bydź może.

Obwieszczenie

Względem wprowadzania sukman chłopskich w kraiach przez Moskwę od Polski zabranych robionych.

Ponieważ Nayiaśnieyszy Król J.Mć Pruski Pan Nasz Nąymiłościwszy pozwalając ieszcze na wprowadzenie sukman chłopskich w kraiach przez Moskwę od Polski zabranych z podłey wełny krayiowey robionych do Prus Południowych i Nowo Wschodnich, postanowił oraz raczył, ażeby od tych sukman cło po cztery od sta opłacane było, przeto podaie się to publiczności z zaleceniem ścisłego przestrzegania do wiadomości. W Poznaniu dnia 23. Września 1798. Kamera Woyskowa i Ekonomiczna J.K.Mci Pruss Południowych.

[Gazeta Południowo-Pruska 1798.10.03 Nr 79]


piątek, 29 stycznia 2021

Uroki dawnej prasy (174)

Rozmaite wiadomości

Cokolwiek o Egypcie!

Egypt prowincyą iest Turecką; Beiowie, czyli Gubernatorowie 80.prowincyów trzymaią w swych rękach całą władzę, utrzymuiąc swoią powagę przez Mameluków swoich współbraci. Dwudziestu czterech naymożnieyszych Beiów składaią radę na podobieństwo Dywanu. Wszyscy prawie Beiowie pochodzą z Mameluków. Mameucy są to chrześciańscy niewolnicy kupieni na rynkach publicznych rodem z Georgii, Cyrkassyi, Natolii i t.d. Ci stawszy się machometanami składaią woysko egypskie, i posiadaią niemal wszystkie urzendy. Selim zawoiował Egypt w roku 1517. Chcąc go sobie zabespieczyć i zyskać przywiązanie Mameluków, zawarł z niemi traktat, w którym wielkie im korzyści zapewnił. Ą Beiom nadał nieograniczoną władzę nad wszystkiemi mieszkańcami Egyptu. Sułtan utrzymuie w Kairze Baszę, ale ten reprezentant iego iest niewolnikiem Beiów, bez których pozwolenia z zamku nawet wyiść nie iest mu wolno. Jeżeli chce bronić praw swego pana albo Egypcyan, nazywaią go zdraycą i odsyłaią do Konstantynopola. Lud egypski przyiemne ma z przyrodzenia obyczaie. Turków bardzo mała iest w Egypcie liczba. Anglia tak bardzo czuła ważność komunikacyi przez Egypt z Indyami, iż niczego nie opuściła do zabespieczenia iey sobie. Wszystkie iednak zamiary iey nieudały się.

[Gazeta Południowo-Pruska 1798.09.29 Nr 78]

czwartek, 28 stycznia 2021

Uroki dawnej prasy (173)

Rozmaite wiadomości,

W Londynie podano w pewnym zgromadzeniu dysputuiącym się zapytanie do rostrząśnienia: „Jakim sposobem możno by ułagodzić upór Pana Pitta i iego dziki sposób myślenia: czyli przez pokoy, czyli przez reformę parlamentu, lub przez ożenienie?″(*)

Powiadaią w Londynie, że generał Buonaparte iadł śniadanie w Malcie, a obiad u Beia Alexandryiskiego. Teraz pić będzie z admirałem Richery na odnodze Arabskiey kawę, pośpieszy do Tippo-Sahiba na kolacyą, a wieczora następuiącego zaprosi Gubernatora generalnego i radę Bengalską na bal. Który wspaniały zapewne będzie. Anglicy zaproszą może na ucztę także wszystkich Baiadorow.(**)

W Wenecyi przedawano niedawno publicznie kopersztych wyrażający generała Buonaparte w klatce zielazney podaiącego szpadę admirałowi Nelson. Francuzki Konsul zaniósł przeciw temu zaskarżenie i wyrobił zakaz przedawania podobnych kopersztychow.

Powiadaią, piszą z Paryża, że stolica Zakonu Maltańskiego przeniesiona będzie do moskiewskiey Polski.

[Gazeta Południowo-Pruska 1798.09.26 Nr 77]


(*) William Pitt Młodszy zmarł bezżennie i bezpotomnie, podejrzewany o skłonności homoseksualne.

(**) być może z hiszpańskiego (bajador)

środa, 27 stycznia 2021

Uroki dawnej prasy (172)

Listy prywatne z Berlina pod d. 8. Września donoszą, że do będącego tam Posła Tureckiego nadbiedz miał kuryer z Konstantynopola z doniesieniem, że Mameluki z znaczną liczbą Arabów zaszli drogę generała Buonaparte między Raschied i W. Kairem, lecz kartaczami wkrótce rozpędzeni zostali.

Wódz Francuzki przeniósł główną swoią kwaterę do Kairu i wydał proklamacye w ięzykach orientalnych. Mameluki wysłali potym do niego deputacyą z oświadczeniem chęci poddania się. Gdy tę wiadomość odebrano w Konstantynopolu, Poseł Angielski podać miał notę z oświadczeniem podziwienia swego, iż Turcy mocnych śrzodków przeciw tey napaści nie używali i zachęcając do dzielney obrony, na co odebrał odpowiedź, że Francuzi rebellizantów tylko Porty pogromili.

[Gazeta Południowo-Pruska 1798.09.22 Nr 76]

wtorek, 26 stycznia 2021

Uroki dawnej prasy (171)

z Poznania d. 18. Sierpnia.

Także Xiąże Kurakin, ieden z nayoświeceńszych mężów dworu Rossyiskiego doznał, jak słychać, niełaski Imperatora; powiadaią, że równie jak hrabia Buxhewden posłany został na Syberyą.

Stosownie do listów z Warszawy dwór cesarski roskazał w Gallicyi pociągnąć kordon przeciwko zarazie powietrza. Kommissarze Pruscy maiący roztrząsnąć na miejscu istotną własność powietrza morowego przyięci byli w Gallicyi z sąsiedzką przyiaźnią i z nader wielką grzecznością.

z Konstantynopola d. 20. Sierp.

Generał Buonaparte wkroczywszy do Egyptu wydał następuiącą proklamacyą:

"W imię Boga łaskawego i miłosiernego! Bóg sam jest tylko Bogiem, a nikt więcey. Przyszedł na koniec moment, w którym Beiowie egypscy zasłużoną karę odbiorą za to, że wtargnąwszy tu jako cudzoziemcy z gór Georgii(*) spustoszyli ten piękny kray, znieważaią naród francuzki przez rozmaite obelgi i uciemiężaią handel iego.

Buonapartre generał francuzkiey Rzeczypospolitey przybył tu, przynosząc ze sobą prawidła wolności. Bonaparte stanął tu dziś, i ufność najwyższa oddała Beiów w ręce iego; ten uczyni koniec ich panowaniu. Mieszkańcy Egiptu! Ieżeliby Beiowie odważyć się mieli rozgłaszać, że francuzi przyszli naruszać waszą religią, nie wierzcie ale przekonaycie się, iż to iawnym kłamstwem iest, gdyż oni przyszli tylko wyrwać uciemiężonych z rąk ich tyranów; owszem odpowiedzcie im, że francuzi szczerzey niżeli oni szanuią Boga, iego proroka, i Alkoran.

Wszyscy ludzie są sobie równi w oczach Boga. Tylko rozum, talenta i umieiętności czynią różnice pomiędzy niemi. Że zaś Beiowie tych własności nie posiadaią, iakże mogą bydź godnymi panować nad tym kraiem? Oni sami tylko posiadaią wielkie kraie, piękne niewolnice, wyborne konie, kosztowne mieszkania. Z kąd że otrzymali przywiley do dzierżenia tego wszystkiego? Od Proroka? ieżeli tak iest, niech wam to okażą.

Istność naywyższa, będąc sprawiedliwą i miłosierną ku ludziom chce, aby żaden mieszkaniec Egypski nie był wyłączony od pierwszych urzendów, tudzież aby posiadał naywyższe chonory, ieżeli ma do tego zdatność. Ludny niegdyś i kwitnący kray zniszczony został przez tyraństwo i łakomstwo Beiów, lecz wkrótce wyrwany będzie z tak nieszczęśliwego stanu. Mężowie uczeni i posiadaiący umieiętności przysposobią mu szczęśliwość i bespieczeństwo.

Francuzi są prawdziwemi Muzułmanami. Zwalili niedawno w Rzymie tron Papieża, podżegaiącego chrześcian przeciwko przyiaciołom Machometa. Z Rzymu udali się do Malty, wypędziwszy ztamtąd niewiernych, którzy sądzili się bydź powołani do tego od Boga, aby z Muzułmanami ustawiczną woynę prowadzić. 

Francuzi okazywali się zawsze prawdziwemi i szczeremi przyiaciółmi Cesarzów Tureckich, a nieprzyiaciołmi ich nieprzyiaciół. Niech więc na wieki trwa panowanie naywyższe Sułtana. Śmierć zaś i zniszczenie niech będzie losem naszych przeciwników, Beiów Egypskich, którzy dla zaspokoienia tym lepiey swoiego łakomstwa zawsze nieposłusznymi byli Sułtanowi i z pod iego panowania wybić starali się.

Dobra nowina mieszkańcom tym, co się do nas przyłączą; nie doznaią żadney klęski, ieżeli spokoynymi w swych domach zostaną i będą neutralnymi, ieżeli przekonani o naszym dobrym postępowaniu z sobie z niemi, poddadzą się nam. Lecz okropna zemsta czeka tych, którzy się odważą wspierać Beiów zbroyną ręką; ich rodzaj bez litości wykorzeniony będzie, i śladu go nie zostanie!"

[Gazeta Południowo-Pruska 1798.09.19 Nr 75] 

(*) Faktycznie kolejni czterej bejowie Egiptu w czasach, w których uzyskał on faktyczną niezależność od sułtana, Ali Bey al-Kabir, Abu al-Dhahab i rządzący w czasie inwazji francuskiej w duumwiracie Ibrahim Bey i Murad Bey pochodzili z terenów obecnej Abchazji, skąd w dzieciństwie zostali porwani w turecką niewolę, przyjęli islam, i drogą opisaną przez Napoleona ("rozum, talenta i umieiętności") osiągnęli pozycję regentów (i rzeczywistych władców) Egiptu.



poniedziałek, 25 stycznia 2021

Uroki dawnej prasy (170)

z Paryża d. 29. Sierpnia

Gdy śpiewacy opery, powiada Poultier, dopraszali się ministra skarbowego o wypłacenie im pensyów, minister odpowiedział - "Nie płacą tym, co płaczą, a iakże można żądać, aby płacić tym, którzy śpiewają?"

z Konstantynopola d. 13. Sierp.

Pewną iest teraz rzeczą, że Buonaparte w Alexandryi wylądował w pierwszych dniach Lipca. Nasz rząd odebrał wiadomości przez rozmaite drogi, ale te nie opisuią mu ieszcze szczegułów operacyi woyskowey Buonaparta i środków oporu tamteyszych mieszkańców. 

Listy zaś prywatne za bardzo się z sobą nie zgadzaią aby im dać wiarę. Jedne donoszą, że opanowanie Alexandryi i Rosety kosztowało bardzo wiele krwi, i że wielka liczba kupców Kandyiskich w pień wyciętą została. Drugie zapewniaią, że francuzi doznali bardzo słabego oporu.

Inne znowu donoszą, że francuzi opanowali iuż Kair, który odległy iest od Alexandryi na 50 mil; gdy tymczasem rozumieiący mieć pewnieysze wiadomości twierdzą, że Buonaparte przymuszony został cofnąć się po krwawey batalii, którą stoczył z armią Bejów między Kairem i Rosetą.

Niezgadzanie się wszystkich tych wiadomości iest nową przyczyną trzymać się doniesień urzendownych, które Porta odebrała z Damięty pod datą dnia 18. Lipca. Te mówią, że francuzi oszańcowali się w okolicach Rosety o 10 mil od Alexandryi w oczach armii Bejów oddaloney tylko o pół milę od ich obozu.

Niespokoyność panuie tu ciągła. Policya używa środków, aby przeszkodzić, żeby lud nie rzucił się na przytomnych tu francuzów, z któremi Porta postępuie sobie ieszcze z umiarkowaniem. Jednakowoż wydała odezwę do wszystkich prowincyów, którey wstęp zawiera w sobie wyrazy okazuiące gniew iey przeciw Francyi. Daley nazywa postępek Francuzów czynnością nayniesłusznieyszą, i przeciwną traktatom; na koniec przepisuie środki odporne i zaczepne.

z Konstantynopola d. 15. Sierp.

Porta odebrała rapport z Kairu datowany dnia 28. Lipca, w którym donoszą, że liczna armia Arabów uderzyła na woyska francuzkie pod generałem Buonaparte, 8000 francuzów trupem położyła i raniła, a 2000 w niewolą zabrała. Reszcie francuzów oprzeć się mieli Mamelucy. Francuzki konsul w Kairze i bawiący się tam francuzi zostali aresztowani.

Oczekuiemy potwierdzenia tego rapportu, gdyż podobne doniesienia tureckie bardzo bywaią przesadzane.

Obwieszczenie

Łapanie i przedawanie słowików tak bardzo się w tey prowincyi zagęściło, iż wielu uważaią to za proceder do życia. Nie można zaś tak iak w dawnieyszych prowincyach Pruskich dłużey na to pozwalać, owszem zakazuie się ninieyszym obwieszczeniem, żeby nikt nie ważył się słowików w kraiu w borach lub ogrodach chwytać i przedawać, albo też z gniazd wyimować, a to pod karą talarów pięciu, lub też proporcyonalną cielesną karą. Która kara za powtórnym przestąpieniem tego zakazu podwoiona bydź ma. Officialiści departamentów Leśniczego i Łowczego, iako też policyini ściśle tego przestrzegać maią, żeby się ninieyszemu zakazowi nie sprzeciwiano. Delatorom zaś, nareszcie z zataieniem ich nazwiska połowa kary pieniężney lub równa nadgroda w tym razie, kiedy by przestępca karą cielesną ukarany został, za każdym dowiedzionym przestępstwem wypłacona będzie. Co się tyczy słowików i tak nazwanych sprosserów z innych kraiów wprowadzanych, tych na przyszłość inaczey wprowadzać i przedawać nie będzie można tylko kiedy wprowadzaiący one, zwyczaynemi zaświadczeniami zwierzchności okażą, iż ie prawdziwie w tamtym kraiu połapali i z tamtąd sprowadzili. Dla czego tak owym poddanym za przyiściem ich, od policyiney zwierzchności oznaymiono bydź musi z oświadczeniem, iż w niedostatku takowey legitymacyi słowiki i tak nazwane sprossery konfiskacie podpadaią. W Poznaniu dnia 28. Lipca roku 1798

[Gazeta Południowo-Pruska 1798.09.15 Nr 74]


niedziela, 24 stycznia 2021

Uroki dawnej prasy (169)

z Włoch d. 19. Sierpnia

Podług doniesień z Medyolanu niespokoyność umysłów coraz bardziey się tam powiększa.

z Austryi d. 28. Sierpnia

O teraźnieyszym Cesarzu Tureckim Selimie III czytamy następuiące wiadomości:

Ma lat 37. I posiada tron od lat 9. Jest urodny; zna dosyć dobrze charakter i interess europeyskich xiążąt. Jego ciekawość do politycznych interessów Europy wzbudzoną została w iego rozmowach z Rachibem Effendym, cesarskim historyografem, który po ostatniey woynie posłem był w Wiedniu. Jego faworyci korzystaią z ocuconey w nim ciekawości, wpaiaiąc w niego przy każdey okoliczności coraz dokładnieysze wiadomości interessów politycznychEuropy. Celem panuiącego teraz w Seraiu systematu iest zwrócić nieograniczoną niegdyś władzę Wielkiego Wezyra do pewnych karbów i ścieśnić iego wpływ. Już Wielki Wezyr iest tylko prostym członkiem rady wielkiey, albowiem Sułtan Wielki sam przyimuie interessa i zasiąga zdania od wielu osób.

Selim III nie był edukowany stosownie do polityki Seraiu iako niewolnik państwa. Jego poprzednik kazał go pod swymi oczyma iako kochaiący oyciec edukować; a ten każe znowu edukować z wdzięczną troskliwością swoich dwóch synów, iedynych dziedziców tronu, z których każdy osobne ma pokoie, 60. osób do usługi i około 50,000. złotych dochodu.

z Londynu d. 28. Sierpnia

Nasze pisma publiczne zawieraia w sobie niektóre anegdoty, które warte są, bydź wiadome publiczności z przyczyny swey osobliwości:

Nasze gusta i zwyczaie, mówi iedno z nich, rozciągaią się bardzo daleko. Ogłoszono iuż, że nasze woyska ustanowiły kluby i igrzyska konne w przylądku dobrey nadziei. Dowiaduiemy się, że winowaycy wskazani na wygnanie do Botany Bay na morzu południowym wybudowali teatr, który kosztował tylko 100 gwineów. Są oni nie tylko iego architektami ale i aktorami. Cena pierwszego mieysca iest ieden szeląg; możno płacić pieniędzmi, mąką, albo inną iaką żywnością. Przy odbiciu się od tey wyspy ostatniego okrętu dawali komedyą na zysk iedney żołnierki, którey mąż utopił się. Zebrali z niey 12 gwineów; summę dosyć znaczną podług mieysca i okoliczności.

z Londynu d. 28. Sierpnia

Francuzi wylądowali w Killaly (*) w połnocney Irlandyi w 1000 do 1200 ludzi, zawinąwszy tam na 3 fregatach; opanowali miasto, wzięli biskupa z dwiema iego synami, część regimentu xiążęcia Wallii i milicyi w niewolą. Nie znaleźli żadnego  oporu, gdyż mało w tey okolicy znaydowało się woyska. Francuzi zaczęli się natychmiast szańcować. Prywatne listy mówią, że ieszcze 5 liniowych okrętów, 8 fregat i 30 transportowych statków do brzegów Irlandskich zawinęło. Pierwsze 3 fregaty miały wysadzić 5000 woyska. Dodaią, że w odnodze Sligo 30 mil od Killaly i w Longswilly o 90 mil od Sligo woyska francuzkie wylądowały.

Powiadaią także, że francuzi wysadzili na ląd 200 indzynierów i robotników, którzy zaraz zaczęli zbroić obydwa brzegi odnogi Killaly, i tym końcem wiele ciężkiey artyleryi przywieźli. Ledwo kilka godzin pobawili w kraiu, aliż ich linia zyskała zaraz ogromną postać, i wystawiła wielki park artyleryi, w którey środku wieie zielona chorągiew Irlandcka.

W Longswilly milicya porażoną bydź miała. Oprócz tych francuzów, którzy wylądowali, spodziewaią się ieszcze w Irlandyi 20,000 francuzkiego woyska, które z rozmaitych portów wypłynęło. Oprócz biskupa, iego żony i dzieci wzięli francuzi wiele szlachty w niewolą, ale się z nią dobrze obchodzą.

Rozmaite wiadomości

Wynalazek telegrafów nie iest nowy. Jeszcze w starożytnych wiekach widziano ich przykłady. Wegecyusz, pisarz wieku czwartego mówi w swoim dziele o sztuce woienney miedzy innemi: "Na wieżach zamków albo miast wystawiaią się balki, które nachylaią do góry albo na doł, a ich rozmaite nachylenia daią poznać, co się dzieie." Izalisz te wyrazy nie zawieraią w sobie całego opisu telegrafu?

Jeden emigrant francuzki znacznego urodzenia ogłosił w Hamburgu, iż chce podiąć się pracy fryzowania dam Hamburskich, ale pod tym warunkiem, aby były 1. piękne 2. młode 3. przy operacyi tylko same, 4. i płaciły za każdy raz po 2 dukaty.

(*) - Killala Bay 

sobota, 23 stycznia 2021

Uroki dawnej prasy (168)

z Paryża d. 24. Sierpnia

Czyli Portugalia pokoy otrzyma, niepewno ieszcze. Hiszpania okazuie za wiele grzeczności Anglii, Neapol przestępuie iawnie traktaty. Toskania i Sardynia przy pierwszey sposobności rospoczną nieprzyiacielskie kroki przeciw Rzplitey. Cesarz chce koniecznie odnowić woynę. Rossya grozi ustawicznie, i zdaie się, że zrobiła nową koalicyą z Cesarzem i Anglią.

[Gazeta Południowo-Pruska 1798.09.08 Nr 72]


piątek, 22 stycznia 2021

Uroki dawnej prasy (167)

z Poznania d. 5. Sierpnia.

Hrabia Ignacy Potocki, który po swoim powrocie z Peterzburga w swych dobrach w Galicyi mieszkał, aresztowany został na roskaz cesarskiego dworu i transportowany, ale nie wiadomo gdzie? zabrano mu wszystkie papiery, które dokładnie przetrząśnione bydź maią. Także Xiąże Adam Czartoryski(*) musi z Puław do Lwowa udać się.

Zeszłey Soboty tłuczono tu żywo kołem trzech młodych ludzi Michała Mendla, Łukasza Woytaszka i Gabryela Karwatkę za zabicie w roku 1795 w Skórzewie iedney ubogiey młynarki i iey syna.

z Paryża d. 20. Sierpnia

Wczorayszy dziennik L'ami des Loix zawiera: Rząd odebrał urzendowną wiadomość, że Buonaparte z swoią flotą i konwoiem w Alexandryi wylądował. Angielska flota ścigaiąc próżno francuzką, retyrowała się do portów Sycyliyskich, do których, iak się spodziewać należało, przyiętą została.

Stosunki między Austryą i Francyą staią się coraz krytycznieysze. Nic nie iest pewnieyszego,iak nowa koalicya przeciw naszey Rzplitey między Austryą, Rossyą, Anglią i Neapolem, do którey także i Portę nakłonić staraią się. Widoki woyny coraz bardziey przybieraią.

z Paryża d. 21. Sierpnia

Fałszywą iest wieścią że Papież umarł. Ci, którzy pisali tę wiadomość, mówili tylko moralnie.

z Neapolu d. 1. Sierpnia

Eskadra angielska powróciła z morza śródziemnego, zawinąwszy do portów Syrakuzy i Argente. Admirał Nelson pisał, iż był pod Alexandryą, ale nigdzie nie spotkał generała Buonaparte.

z Brynny d. 25. Sierpnia

Nikt większego i bezwstydnieyszego nie popełnił kłamstwa przed światem, jak raporta Liwornijskie, Weneckie i Triestskie, donosząc o batalii morskiey, która podług nich koniecznie nastąpić miała i o zabraniu w niewolą generała Buonaparte. Że wszystkie ściągaiące się do tego wiadomości grubym łgarstwem były, wątpić iuż daley nie należy.  


[Gazeta Południowo-Pruska 1798.09.05 Nr 71]

--


(*) - nie do końca wiadomo, czy chodzi o Adama Kazimierza (ojca), czy Adama Jerzego (syna)


czwartek, 21 stycznia 2021

Uroki dawnej prasy (166)

z Paryża d. 16. Sierpnia

Rząd nie odebrał ieszcze naymnieyszey urzendowney wiadomości o generale Buonaparte.

Festyn zburzenia tronu, to iest dzień 10. Sierpnia obchodzony tu był z naywiększą okazałością. Prezydent Rady 500 miał długą mowę. Królowie (rzekł) używali we wszystkich czasach pozoru religii, dla zwodzenia lepiej narodów. I tak Numa miał swoią Egeryą, Moyżesz swoy krzak goreiący, Machomet swego gołębia poświęconego, Cezar swoią sztuczkę monety, królowie francuzcy swoią świętą Ampułkę. Ale ludy oświeciły się iuż... Dzięki niech będą pismom nieśmiertelnym filozofów, że królowie poznani zostali. Voltaire, Rousseau, Mably, Raynal skruszą więcey bereł i koron niż Alexander, Tamerlan i wszyscy konsulowie Rzymscy.

Tu wyłuszczcza Lecointre szczeguły zdarzeń, które sprowadziły dzień 10. Sierpnia: maluie zepsutość dworu, wyczerpnienie skarbu publicznego, sidła zastawione na naród wspaniały przez ministrów chytrych. Lecz zwycięztwo nie było długo niepewnym, mówi daley, mężni rzucaią się nawet na kartacze, łamią kraty, pałac otwiera się, a tron upada.

z Paryża d. 17. Sierpnia

Policya ustanowiła ostre środki przeciwko bezwstydnym niewiastom, przeciwko prętkiemu ieżdzeniu po ulicach i długim biczom forszpanów. Jedno pismo żalące się na ostatnią nieprzyzwoitość, dziwuie się, że przy tak bardzo długich biczach forszpanów piechotnicy Paryzcy zdrowe ieszcze oczy maią, podaie żartobliwy proiekt, aby Policya bicze Paryzkie do iedney trzeciey części zredukowała.

z Włoch d. 10. Sierpnia

W Rzymskiey Rzeczypospolitey wszczęły się nowe bunty, zaszły nowe zdarzenia, i powstały nowe odmiany.

Citatio Edictalis

Przed Jego Krolewskiey Mości Regancyą tutejsza zapozywa się na instancyą Anny Krystyny Barthel, mąż teyże Krystyan Barthel owczarz złośliwie od niey zbiegły, aby w przeciągu tygodni 12. a naydaley na terminie ostatnim i zawitym dnia 15. miesiąca Grudnia 1798 roku przed Auskaltatorem Regencyi Pilawskim młodszym o godzinie  9. od rana osobiście stawił się na zaniesioną przeciwko niemu skargę, jako też względem oddalenia się swego odpowiedź zdał i dowody na obronę swoią iako i ku obiaśnieniu sprawy służące przywiódł, a w przypadku omieszkania tego spodziewał się, iż przełożone od powódki okoliczności za rzetelne i przyznane  poczytane zostaną, tudzież że związek małżeństwa między nim a powódką in contumaciam rozłączony i powódce konsens do poyścia za innego męża dany będzie. W Poznaniu dnia 6. miesiąca Sierpnia 1798. 

[Gazeta Południowo-Pruska 1798.09.01 Nr 70]



środa, 20 stycznia 2021

Uroki dawnej prasy (165)

z Poznania d. 28. Sierpnia

Zeszłey Soboty miedzy 9 i 10 wieczorem gwałtowny szturm nie tylko tu ale i w okolicy wiele narobił szkody. Mianowicie piękne szczepy topolowe na ulicy Wilhelmowskiey ucierpiały wiele.

Dnia 22. t.m. przyszła do Warszawy sztafetą od Cesarskiey administracji kraiowey w Galicyi Wschodniey zła, nieprzyiemna wiadomość, iż w bywszym Województwie Brzeskim Litewskim ślady powietrza okazały się, które dotychczas tylko na Podolu i Wołyniu panowało. Przesłano natychmiast tę wiadomość do Berlina, żądaiąc założenia domów kontumacyjnych na granicach Pruss Południowych, końcem zapobieżenia, aby zaraza nie przeniosła się do państw królewskich.

W Brodach w Gallicyi wszczęło się także powietrze, iak listy z Lwowa donoszą. Twierdzą, że żyd przybyły tam z Mołdawii przywiózł ie z sobą.

z Wiednia d. 13. Sierp.

Cesarz i Cesarzowa Jeymość udali się dnia 8. t.m. do wód.

[Gazeta Południowo-Pruska 1798.08.29 Nr 69]



wtorek, 19 stycznia 2021

Uroki dawnej prasy (164)

Czytamy teraz dokładny rapport kommendanta okrętu Lodi, na którym się Tallien(*) znaydował. Okręt Lodi wypłynął z Livorno dnia 4. Lipca. O godzinie pół do dziewiątey wieczorem przybliżyła się angielska brygga l'Aigle, krzycząc na maytków okrętu Lodi z iakiego narodu okręt iest? Francuzi odpowiedzieli "z narodu morskiego."

— Po tym nastąpił gwałtowny ogień. Anglicy chcieli po dwakroć haki zakładać, ale ogień francuzów odparł ich. Także francuzi chcieli haki zarzucić, lecz ranionymi bardzo byli od ognia. Potyczka trwała do 2.rano. Anglicy, których maszty pogruchotaliśmy, winni są swóy ratunek nocy. Angieiski Boot dostał się w ręce francuzów. Kapitan Senequier został ranionym.


[Gazeta Południowo-Pruska 1798.08.25 Nr 68]

--

(*) Co ma wisieć, nie utonie: Tallien wpadł w ręce Anglików kilka miesięcy później.

poniedziałek, 18 stycznia 2021

Uroki dawnej prasy (163)

Do wiadomości

Od lat 14. przybywszy w tuteyszy kray z Francyi oyczyzny moiey, miałam honor(*) bydź guwernantką przez te lata w domu Jaśnie Wielmożnych Krzyckich, potem Mycielskich. Teraz życzę sobie mieć Panienki młode na edukacyi języka Francuzkiego, Niemieckiego i Polskiego, czytania, pisania, mówienia, geografii, historyi, i ułożenia młodey Panienki. Kto by więc życzył sobie oddać mi swe godne córy raczy mię łaskawym odwiedzeniem upoważnić, w Rawiczu w rynku w kamienicy, gdzie Poczta, a tam się ułożyć ze mną potrafi.

Z domu Larminat. Z męża v. Boieńska.


[Gazeta Południowo-Pruska 1798.08.22 Nr 67]


(*) - pierwszy honor w Gazecie Południowo-Pruskiej przez samo h

niedziela, 17 stycznia 2021

Uroki dawnej prasy (162)

z Paryża d. 2. Sierpnia

Dnia 5. Lipca kommissarze rządowi w Rzymie następuiący list do Dyrektoryatu naszego przysłali. 

Obywatele Dyrektorowie! Uwiadomiamy was o nowym dobrodzieystwie, za które Rzymska Rzeczpospolita przytomnym w iey kraiu francuzom obowiązana będzie.

Wysuszenie błot Pontinskich przedsięwzięte od Apiusza Klaudyusza, Cezara, Traiana, Teodoryka i rozmaitych papieżów, rospoczęte znowu zostało z pomyślnym skutkiem od Piusa VI. Gorliwość nepotyzmu przyłożyła się do przyspieszenia tych prac i iuż większa część tego płodnego kraiu, niegdyś do Wolsków należącego, przemieniona została w grunta rodzayne.

W latach ostatnich rządu Piusa VI rozpoczęte roboty odłożono dla niedostatku skarbu rzymskiego, a nawet zaniedbano urządzeń do utrzymywania kanałów. Obawiać się należało, aby rząd rzymski, wstrzymany przez tysiąc innych potrzebnieyszych starań, i obarczony długami, nie był przymuszony, zostawić tego drogiego kraiu panowaniu wody. Zwłoka iednego roku mogłaby pociągnąć nienadgradzoną szkodę.

Francuzka Rzeczpospolita staiąc się właścicielką więcey iak trzech części równin Pontinskich, nieznalazła żadnych kupców, którzyby tak niebespiecznych gruntów nabyć chcieli. Uformowała się więc kompania, maiąca chęć nabycia od konsulów całey równiny osuszoney przez bywszą stolicę apostolską. Konsulat Rzymski widział się bydź w stanie ustąpienia kompanii całkowitey własności błot Pontinskich i utwierdzenia na interessie prywatnym czynnych i przemyślnych kupicielów w nadziei oglądania ukończenia owego dzieła, które iak często przedsiewzięte, tak nigdy dokończone nie było.

z Medyolanu d. 23. Lipca

Anglicy wysadzili na ląd kapitana fregaty Sensible i maytków wszystkich pod warunkiem niesłużenia przed zamianą. Jedno pismo publiczne zapewnia, że kapitan wspomnioney fregaty Ob. Bourde zawinąwszy do Genui, został aresztowany na rozkaz generała Brune, gdyż podpada podeyźrzeniu z powodu prętkiego poddania fregaty.

z Londynu d. 31. Lipca

Na fregacie la Sensible zabraney francuzom wraz z generałem Barraguey d'Hilliers znaydowało się 6 pięknych iedwabnych chorągwi, nie znaleziono zaś żadnych pieniędzy ani kosztowności, o których mówiono. Przy rospoczęciu się potyczki miedzy obydwiema fregatami kapitan francuzki prosił generała d'Hilliers o kilku iego żołnierzy do pomocy. Generał zezwolił na to, ale ledwo potyczka 8 minut potrwała, aliż francuzki kapitan znowu do generała przybył, przekładaiąc mu, że dłużey się bronić nie może. Barraguey d'Hilliers odpowiedział, że podług zdania iego chonor bandery republikanckiey dłuższey obrony i usiłowań wymaga.

Przyprowadziwszy fregatę la Sensible do Lorda St.Vincenttak ią prętko uzbroiono i maytkami obsadzono, iż ieszcze tego samego wieczora na morze ruszyła.

Gdy generał Barraguey d'Hilliers równey iest rangi z naszym generałem Cootektóry w Ostendzie w niewolą się dostał, przeto spodziewamy, iż za ostaniego wymieniony zostanie.

z Paryża d. 2. Sierpnia

Dyrektoriat wykonawczy zrzucił z urzędu kapitana fregaty Sensible, obywatela Bourde i rozkazał oddać go sprawiedliwości. Przeciwnie zaś, wyniósł do godności kapitana fregaty porucznika Seneguier, co mężnie utrzymał honor francuskiej bandery pod czas potyczki bryggi Lodi, na którey się Tallien znaydował.

Rozmaite wiadomości

Barraguey d'Hilliers odesłany został przez rząd angielski do Francyi na słowo chonoru, że przed zamianą służby woyskowey czynić nie będzie. Mówią, że wąsy sobie wyrywał ze złości dostaiąc się w niewolą, i odrzucił 50. funt szterl. z wzgardą, ofiarowane mu od Sir Calder, nazywaiąc anglików łupieżcami. Swóy pałasz bogaty rzucił w morze.

[Gazeta Południowo-Pruska 1798.08.18 Nr 66]


sobota, 16 stycznia 2021

Uroki dawnej prasy (161)

z Poznania d.15. Sierpnia

Xiąże Adam Poninski, bywszy Podskarbi Polski i Wielki Przeor Maltański pożegnał się dnia 4. t.m. w Warszawie z światem. Przed 20 laty posiadał do pół miliona dochodów, a przy końcu dni swoich całe nic; byłby w nędzy zginał, gdyby iego siostra, xiężna Kurlandska, nie była go wsparła. Przed miesiącem znaleziono go w chałupie mieyskiey pod Warszawą; a przed śmiercią w domu iednego z iego dawnych sług na przedmieściu, który lituiąc się nad nim, przyiął go do siebie, taiąc przed prześladowaniem dłużników. Jego życia i błędów historya należy bez wątpienia do naywiększych zdarzeń dwóch ostatnich wieków i nayosobliwszych odmian losu.

z Paryża d. 31. Lipca

Obywatel Garnerin odprawił powtórną podróż powietrzną. - Moia powtórna podroż dnia 23. z obywatelką Henry, mówi w swoim doniesieniu, równie była szczęśliwa iak pierwsza. Wznieśliśmy się do 760 sążni wysokości, przebywszy w 58 minutach 5 mil drogi. Spuściliśmy się w Ezauvilie. Obywatelka Henry udała się z tamtąd do Paryża. Dała nowe dowody swey odwagi, niepokazała naymnieyszego strachu podczas kołysania się balonu spuszczaiącego się, które mi womity sprawiło.

Dnia 24. wzniosłem się znowu na powietrze dla wynalezienia kierunku wiatru, który by mnie do Paryża zanieść mógł. Przebyłem trzy warszty chmur, zostawiwszy ie bardzo głęboko pode mną. Wzbiłem się nader wysoko, będąc iedynym świadkiem wschodu słońca tak wspaniałego i maiestatycznego, iakiego ieszcze nigdy nie widziałem. Jego promienie ogrzały mnie nieco, gdyż mi nadzwyczayne zimno dokuczało.

Nie przestałem wzbiiać się. Zimno stawało się coraz nieznośnieysze, a rozszerzanie się tak mocne, iż część powietrza palnego wypuścić musiałem, które z wielkim szumem wychodziło. Wniosłem z tego, że do nader wielkiego stopnia wysokości wzbiłem się. Ale niestetyż nie mogłem iey oznaczyć, gdyż móy barometr dniem przed tym spuszczaiąc się zepsuł mi się.

W tey wysokości znayduie się aerostatysta w nayokropnieyszym położeniu; czuie nieopisaną ckliwość, w uszach ma szum, cyrkulacya krwi żywsza, żyły napuchaią; rozszerzanie się balonu i pisk wychodzącego powietrza zdaią mu się przepowiadać bliskie zniszczenie iego istoty; oprócztego znayduie się w owey przestroni nadpowietrzney, gdzie się naysubtelnieysze meteory zapalaią, gdzie dotknięcie elektryczney iskierki iego machinę iak gdyby piorunem skruszyć może. Niektóre środki ostrożności i nadzieia wynalazku dokazuią iż gardzi wszelkim niebeśpieczeństwem.

Znaydowałem się godzinę w tym położeniu, niespostrzegaiąc naymnieyszey odmiany wiatru. Nie mogąc znieść zimna, spuszczałem się powoli. Po piętnastu minutach zaćmiło się słońce i szedłem przez obłoki. Ziemia zdawała się w moich oczach bydź nierozeznanym obrazem. Bory, rzeki, równiny i miasta dały się powoli widzieć w swey prawdziwey postaci. Unosiłem się ieszcze pół godziny miedzy ziemią i obłokami. Spuściłem się na równinę Sempigny pod Noyon, a zatym w siedmiu kwadrancach przebyłem 20 mil drogi.

Moment mego spuszczenia się zaświadcza protokół podpisany od Magistratu i mieszkańców, którzy mi na pomoc przyszli. Municypalność przyięła mnie grzecznie, zaprosiła na braterską ucztę, i dała mi paszport do Paryża.

Rozmaite wiadomości

Ponieważ w Moskwie koniecznie świątnice Barbarzyństwa wystawione bydź maią, przeto na roskaz Imperatora zmnieszaią drukarnie i wszystkie szkoły dla mieszczan są zniesione.(*)

z Szwaycaryi d. 27. Lipca

W krainie Gryzonów rozruchy i niezgody trwaią ciągle, które staią się tym ważnieysze, ile że maią wpływ do związków politycznych Austryi i Francyi.

[Gazeta Południowo-Pruska 1798.08.15 Nr 65]

(*) - Nie udało mi się odkryć związku pomiędzy koniecznością "wystawiania świątnic barbarzyństwa" (meczetów?) a "zmniejszaniem drukarni". Nie mówiąc już o likwidacji szkół.


piątek, 15 stycznia 2021

Uroki dawnej prasy (160)

z Włoch d. 20. Lipca

Policya Medyolańska nakazała pozdeymować z kamienic wszystkie obrazy świętych albo pozacierać ie gipsem, co mimo wielkie uszanowanie ludu ku nim, których w samym Medyolanie więcey 3000. liczono, z naywiększą spokoynością do skutku przyprowadzono.

z Wiednia d. 27. Lipca

Słychać, że poseł turecki w Wiedniu dopraszał się, aby żadnemu poddanemu tureckiemu w przyszłości nie wolno było dłużey w Wiedniu bawić nad czas, który do ukończenia iego interesów potrzebny iest. Także nie będzie pozwolono żadnemu mieszkać w Wiedniu, ieżeliby po sobie nie pokazał, że go ważne interessa handlowe do tego przynaglaią; inaczey wyprowadzony będzie na żądanie posła za granice. Porta chce tym sposobem przeciąć wszystkie pozory, pod któremi kupcy tureccy ustawicznie z kraju do kraju przeieżdżaią się.

Rozmaite wiadomości

Milord Hamilton, upiwszy się w angielskiey oberży, zabił markiera i poszedł do domu swego niewiedząc co uczynił. Gospodarz zalękniony pobiegł zanim: "Mylordzie! rzekł do niego, wiesz-że WPan, żeś markiera zabił?"— Mylord odpowiedział iąkaiąc się "przyiacielu wpisz go na moy regestr."

Niektóre dzienniki Paryzkie zawieraią, co następuie: "Pewny niemiecki lekarz twierdzi, że ieżeli niewiasty peruków nosić nie przestaną, to ogłupieią; lecz i bez peruk głupieią."

Papież policzył 6. Franciszkanów w liczbę Świętych(*). Pamiątkę ich błogosławieństwa obchodzą w Bawaryi z wielką uroczystością; przedaią historye ich życia, i powiadaią o ich wielkich cudach.

[Gazeta Południowo-Pruska 1798.08.11 Nr 64]


--

(*) - Podczas długiego (24 letniego) pontyfikatu Piusa VI nie przeprowadzono żadnej kanonizacji, jedynie 39 (według innych źródeł 12) beatyfikacji



czwartek, 14 stycznia 2021

Uroki dawnej prasy (159)

z Poznania d. 4. Sierpnia

Wczoray obchodzono tu wśród powszechney radości dzień urodzin naszego dobrego i powszechnie ukochanego Króla. Uroczystości tey towarzyszyły solenne nabożeństwa, wesołe uczty, życzliwe toasty Króla, Królowey, całey familii Krolewskiey, i nowa Opera grana przez Dyrektora kommedyi Döbbelin.

z Konstantynopola d. 25. Czerw.

W tych dniach otoczono woyskiem do 200 kawiarniów, aresztuiac wszystkie osoby w nich. Wiele z nich wypuszczono na wolność, a resztę wtrącono do więzienia, z których iuż wiele uduszono albo w morze wrzucono. Są to osoby, co oświadczały się za wolnością i odmianą rządu i do rewolucyi zachęcały.

[Gazeta Południowo-Pruska 1798.08.08 Nr 63]

środa, 13 stycznia 2021

Uroki dawnej prasy (158)

z Paryża d. 18. Lipca

Brygardyer Romonville wyrzucony został z armii na roskaz Dyrektoryatu za to, iż sobie uciął trzy palce dla uczynienia się weteranem i uwolnienia się od woyska czynnego.

z Paryża d. 19. Lipca.

Jedni powiadają, że Buonaparte wylądował w Alexandryi w Egypcie, że pokonał admirała Nelson, drudzy zaś twierdzą, że wyspę Kandyą opanował. Naypewnieysza wiadomość o generale Buonaparte iest ta, że nic o nim nie wiemy.

Obywatel Corbet wyrabia teraz popiersie generała Buonaparte z marmuru wielkości naturalney, do czego mu rząd ułatwił wszelkie środki.

[Gazeta Południowo-Pruska 1798.08.04 Nr 62]


wtorek, 12 stycznia 2021

Uroki dawnej prasy (157)

z Paryża d. 14. Lipca.

Obywatel Garnerin Aerotysta otrzymał na koniec pozwolenie wzięcia z sobą iedney młodey panienki w podróż powietrzną, która mu się bardzo dobrze udała. Młoda panienka okazywała nayżywszą chęć do wzniesienia się balonem na powietrze.

Wszystkie niewiasty drżały, widząc ią wsiadaiącą. Lalande podał iey rękę. Ballon wzniósł się o 8 godzinie i 19 minutach: w ośm minut po tym podróżni balonowi przebyli obłoki i niknęli czasami z oczu. O godzinie 8 i minutach 40 widziano ich zstępuiących nagle z obłoków, spuściwszy się w Dugny w odległości 5700 sążni od tego mieysca, gdzie się wzbili do góry. Barometr podniósł się na 8 calów, co daie poznać, że na 1460 sążni wysokości wzbili się.

Podróżni nie doznali żadnego przypadku nad ten, że byli aresztowani iako podeyzrzani od agenta municypalności, któremu się nie podobało, iż odbywali podroż po powietrzu bez paszportów.

z Paryża d. 17. Lipca.

Redaktor, pismo urzendowne, mówi pod artykułem z Rastadt co następuie: Ministrowie francuzcy okazuią się wszędzie z roszczką oliwną w ręku. Nasza tryumfuiąca Rzplita, powiadaią, chce aby Królowie z bespieczeństwem rządzili, ale chce przytym zabespieczyć sobie prawne owoce swych zwycięztw; życzy sobie pokoiu Europy, ale też poczytuie za rzecz słuszną, aby iey zaręczono, że Xiążęta i Monarchowie iey niepodległości w przyszłości naruszać nie zechcą.

Autor wystawia tu woienną potęgę Francyi, która w każdym rekrucie starego żołnierza, a w każdym nowym generale bochatyra znayduię. Na koniec mowi: Królowie! Francya zwyciężyła was; albowiem ią atakowaliście.  Przy każdym zwycięztwie łączyła z pieniaimi tryumfu wyrazy pokoiu. Jeszcze raz zadumiła was nowym cudem.

Zdobycie Malty przywraca Morzu Śródziemnemu iego wolność nieodzowną. Lecz iey wieńcami obciążone ręce podaią wam ieszcze raz roszczkę oliwną; nie dozwalaycie kongressowi Rastadtskiemu rozieżdżać się bez zaspokojenia iego życzeń pokoiu; Królowie! pospieszaycie zawrzeć pokoy z wielką Rzplitą, dopóki ieszcze wasze trony stoią!

[Gazeta Południowo-Pruska 1798.08.01 Nr 61]

poniedziałek, 11 stycznia 2021

Uroki dawnej prasy (156)

z Paryża d. 10. Lipca

Jak tylko rada starców potwierdziła rezolucyą rady 500. tyczącą się rewizyi domów, tak zaraz wydał Dyrektoryat roskaz, aby w całey Rzeczypospolitey szukano po domach emigrantów, agentów angielskich i t. d. Jeszcze tego samego dnia, w którym to prawo stanęło, rospoczęto rewizyą tu w Paryżu, aresztuiąc 400 do 500 osób podeyzrzanych. Dyrektoryat zakazał także 15 dzienników podeyzrzanych.

z Paryża d. 13. Lipca

Na flocie generała Buonaparte wyrzucono w nocy w morze połowę zabitego wołu, który zgniłość nadpsuła. Maytek ieden rozumieiąc, iż człowiek wpadł w morze, wskoczył za nim w wodę, schwycił połowę wołu. krzyknął o pomoc i wydobyty z wody został. Śmiano się z tego zdarzenia. Ale gdy Buonaparte o tym się dowiedział, darował maytkowi 60. ludwików i uczynił go oficyerem. Czynność ta ogłoszoną została flocie, na którey ten powszechny wzniósł się okrzyk: Niech żyie Rzeczpospolita.

Mówią, że odebrano w Rzymie od floty Tulońskiey listy z stemplem "Armia Nilu", lecz ia nie wierzę temu, mówi ieden z tuteyszych dzienników.

Generał Barraguey d'Hilliers donosi w swoim ostatnim liście z floty, że woysko francuzkie tak się w manewrach morskich wyćwiczyło, iż niczego nie obawia się, tylko żeby Anglicy nie uciekali przed nim.

z Konstantynopola d. 10. Czerw.

Między tuteyszą francuzką legacyą i ministrami tureckiemi widać nieiaki gatunek oziębłości. Przeciwnie zaś spostrzegać się daie dobrą harmonię miedzy posłem Rossyiskim i tutejszym rządem.

Rozmaite wiadomości.

Doniesienie o zamknięciu granic Rossyiskich potwierdza się. Imperator zakazał wszystkie gazety francuskie i tych kraiów, gdzie się francuzkie znajduią woyska; także odnowił nakaz względem surowey cenzury wszystkich zagranicznych pism i zniósł wszystkie szkoły mieyskie.

Imperator zakazał przez wydany ukaz przyimować do woyska swego cudzoziemców, i zalecił wypędzać ich za granicę.

[Gazeta Południowo-Pruska 1798.07.28 Nr 60]

niedziela, 10 stycznia 2021

Uroki dawnej prasy (155)

z Paryża d. 9. Lipca.

Mówią, że ostatni list generała Buonaparte następuiącey iest osnowy: „Wiem, że admirał Nelson mnie ściga. Zabespieczywszy moy konwoy, popłynę naprzeciw niemu, wydam mu batalią, i zwyciężę go."

Jeden z tuteyszych dzienników mówi, że Buonaparte uda się może do Irlandyi. Jego iest planem, ściągnąć część potęgi angielskiey do Malty dla ułatwienia eskadrom hiszpańskim w Ferolu, Kartagenie i Cadyx środków atakowania Lorda St.Vincent przewyższaiącą siłą, a gdy eskadra angielska przymuszona będzie cofnąć się do Lizbony, natenczas Buonaparte z swoim konwojem i eskadrą popłynie do Portugalii, a ztamtąd do Irlandyi albo Anglii.

[Gazeta Południowo-Pruska 1798.07.25 Nr 59]

sobota, 9 stycznia 2021

Uroki dawnej prasy (154)

Rozmaite wiadomości

Kościuszko miał przybydź d. 28. Czerwca z Philadelfii do Bayonny pod imieniem kupca, a więc pogłoska o śmierci iego byłaby fałszywa. Dodaią, iż zupełnie ozdrowiał, i rany mu się zagoiły.

Obwieszczenie

Już wprawdzie pod dniem 29. Lipca roku 1796 kupcom handlującym winem i szynkarzom piwa przykazano, aby przy przedaniu wina lub piwa, nie innych tylko należytą miarę zawierających zażywali butelek, gdyż w przeciwnym razie, gdyby u kogo znaleziono butelki, któreby mniey iak podług miary się należy zawierały, takowy oprócz konfiskacyi butelki wraz z zawartym w niey napoiem, za każdą butelkę z winem ośm dobrych groszy, od piwa zaś 4 dobre grosze kary zapłacić będzie powinien. Mimo tego jednakże postrzeżono, iż przeciw temu zakazowi wiele ieszcze się znayduie butelek, które nie ze wszystkim należytą zawieraią miarę. Powtarza się zatym ninieyszym obwieszczeniem zakaz ten całey publiczności, aby każdy do niego stosować i uszkodzenia się ustrzedz mógł; officyanci bowiem policyi wyraźny odebrali roskaz, często niespodziewanie u kupców handluiących winem, równie iako i szynkarzów piwa butelki należycie wymierzać. W Poznaniu dnia 3. Lipca roku 1798. Magistrat JK. Mci Pruss-Południowych.

[Gazeta Południowo-Pruska 1798.07.21 Nr 58]

piątek, 8 stycznia 2021

Uroki dawnej prasy (153)

z Poznania d. 17. Czerwca

Bywszy polski generał, Xiąże Adam Poniński, bawiący się tu od czasu przybycia z Francyi wraz z swoią małżonką, godną przywiązania Paryżanką, który przed 14. dniami do Karlsbad poiechał, przybył tam szczęśliwie. Donosi się o tym dlatego, aby zniszczyć wszystkie umyślnie może rozgłoszone pogłoski względem podróży tego xiążęcia(*).

z Paryża d. 3. Lipca.

Wygladane dawno urzendowne wiadomości o flocie generała Buonaparte nadeszły iuż. Dnia 9. Czerwca (mówi Redaktor wczorayszy) zawinęła armia francuzka pod kommende generała Buonaparte równo ze dniem przed wyspę Gozo pod Maltą. Wieczorem posłał Buonaparte adiutanta do W. Mistrza o pozwolenie opatrzenia się wodą świeżą na rozmaitych mieyscach wyspy. Ten odmówił mu tego, odpowiadaiąc, że tylko po 3 okręty razem do portu wpuścić może; tak dalece, że 300 dni potrzeba by było, nim by się flota, cała wodą opatrzyła. Potrzeba armii stała się nieodbitą i pociągnęła więc za sobą obowiązek użycia gwałtu dla przysposobienia sobie wody.

Dnia 10. rano wylądowały nasze woyska na wszystkich punktach, nie zważaiąc na mocną kanonanade, a wieczorem bombardowano fortecę ze wszystkich stron i podbito resztę wyspy. Zatrwożeni nad wyobrażenie mieszkańcy uciekli wszyscy do miasta Malty. Oblężone miasto strzelało żywo cały wieczór. Oblężeni chcieli uczynić wycieczkę, ale szef brygardy Marmont odparł ich. Tego samego dnia zaczęto ciężka artyleryą z okrętów przewozić. Europa mało ma takowych obronnych fortec iak Malta.

Dnia 11. prosił się Mistrz W. o zawieszenie broni, które pozwolone było na 24 godzin. Dnia 12. podpisana została kapitulacya. Dnia 13 wkroczyła armia francuzka do fortecy i obsadziła wszystkie twierdze. Dziś zawinęła flota do portu.

WyspaMalta (mówi daley Redaktor) wraz z należącymi do niey wyspami Gozzo i Comino liczy 150,000 mieszkańców. Większa część ich poświęca się żegludze wydaiąc niewyczerpane zrzódło biegłych i nieustraszonych maytków. Na wyspie tey nie masz żadnych rękodzieł. Niewiasty zatrudniaią się iednak przędzeniem bawełny. Chociaż Malta niepłodna iest, ma dosyć zboża z Sycylii i Barbaryi; ma naypięknieyszy i naybespiecznieyszy port na morzu śródziemnym. Opanowanie Malty ważne iest bardzo dla Francyi podczas teraźnieyszey woyny. Słowem, Malta iest przylądkiem dobrey nadziei na morzu śródziemnym.

Główne punkta kapitulacyi maią bydź następuiące: Mistrz Wielki mieć będzie od francuzkiey Rzeczypospolitey 30,000 franków pensyi roczney, aż do wynalezienia mu inney possesyi na kongressie w Rastadt. Oprócz tego otrzymać ma 600,000 franków nadgrody i odbierać będzie woyskowe znaki chonoru aż do ukończenia kongressu w Rastadt. Kawalerowie francuzcy mieć będą 700 franków, a starcy maiący więcey 60lat, 1000 franków pensyi.


[Gazeta Południowo-Pruska 1798.07.18 Nr 57]


(*) - pogłoski być może dotyczyły przywiezionej z Francji "małżonki" księcia. Minakowski podaje, że książę wstąpił w związek małżeński dopiero w roku 1810 (z niejaką Felicją Trzeciak). Co jednak szczególnie dziwne (wciąż za Minakowskim), małżeństwo to doczekało się dwóch synów, urodzonych w roku 1820, cztery lata po śmierci Adama Ponińskiego. "Nie dorówna już obcowaniu ciał obcowanie dusz..." - doprawdy?